W Kinoteatrze Zdrowie od 2010 roku we wrześniu co roku odbywa się festiwal filmowy, którego patronem jest Krzysztof Kieślowski (hommageakieslowski.pl). W latach 1951–1960 Krzysztof Kieślowski mieszkał w Sokołowsku. Do miejscowego kina wracał wspomnieniami między innymi w autobiografii „O sobie”. Niewykluczone, że miało to wpływ na wybór przez niego późniejszego zawodu. Większość seansów, ze względu na brak pieniędzy na bilety, Krzysztof Kieślowski obserwował z kolegami przez wentylator w dachu kina. Widać było stamtąd zaledwie fragment ekranu.
W połowie 1951 roku rodzice Krzysztofa Kieslowskiego przeprowadzili się do Sokołowska, gdzie Roman Kieślowski leczył się na gruźlicę. Opuścili tę sanatoryjną miejscowość po niespełna roku, by po pewnym czasie powrócić do niego, znów wyjechać i w końcu osiąść tam na dłużej.
Zamieszkali najpierw w pawilonie przy ulicy Słonecznej 3. Krzysztof uczęszczał do miejscowej szkoły podstawowej. Na świadectwie ukończenia czwartej klasy wystawiono mu oceny bardzo dobre i dobre oraz jedną dostateczną – ze śpiewu. Nawrót choroby sprawił, że ojca przyszłego reżysera zwolniono z pracy. Leczenie trwało tym razem aż dwadzieścia miesięcy i odbywało się w różnych ośrodkach – m.in. w Siewierzu, Sokołowsku, Strzemieszycach, Rabce, Bukowinie Tatrzańskiej, Wiśle i Warszawie.
Początek roku szkolnego 1952-53 Krzysztof Kieślowski znów spędził w Sokołowsku. Na zdjęciu z roku 1952 widać jak pędzi na rowerze nie dotykając pedałów – jedną nogę wspiera na górnej ramie, a drugą wysoko unosi w powietrzu. Podobnego wyczynu próbuje dokonać jego ojciec, który ma wówczas 42 lata, ale wychodzi mu to gorzej. Tak przynajmniej sugeruje to inna fotografia. A jeszcze inna utrwaliła jak Roman Kieślowski siedzi na kierownicy roweru i tak próbuje jazdy we trójkę – z córką i synem. To jeden ze śladów szczęśliwych chwil dzieciństwa, spędzonych w Sokołowsku.
W 1953 roku zamieszkali w dwupiętrowej kamienicy przy ulicy Głównej 22, na przeciwko Kina Zdrowie. Krzysztof od szóstej klasy chodził – z przerwami na wyjazdy do prewentorium – do szkoły podstawowej w Mieroszowie, położonym 6 kilometrów od Sokołowska. W połowie roku 1955 te szkołę ukończył. Kieślowski powrócił jeszcze do Sokołowska, odwiedził grób ojca, o czym napisze w liście do matki, a w 1973 roku zrealizował w miejscowym sanatorium, w którym przebywał jego ojciec dokument „Prześwietlenie”.
Źródło: sokolowsko.org
W tym roku festiwal odbędzie się w Sokołowsku w dniach 25-27 sierpnia 2023 roku. Honorowy patronat nad festiwalem objęła Maria Kieślowska, wspaniała postać, która od ponad dekady wspiera z ogromnym zaangażowaniem ideę i rozwój festiwalu. Program 12. edycji festiwalu Hommage à Kieślowski skupiony jest wokół hasła „pokoleń”, „dialogu międzypokoleniowego”; wokół tego, co może zdecydować o tożsamości i specyfice danego pokolenia.
czytaj więcejW Kinoteatrze Zdrowie od 2010 roku we wrześniu co roku odbywa się festiwal filmowy, którego patronem jest Krzysztof Kieślowski (hommageakieslowski.pl). W latach 1951–1960 Krzysztof Kieślowski mieszkał w Sokołowsku. Do miejscowego kina wracał wspomnieniami między innymi w autobiografii „O sobie”. Niewykluczone, że miało to wpływ na wybór przez niego późniejszego zawodu. Większość seansów, ze względu na brak pieniędzy na bilety, Krzysztof Kieślowski obserwował z kolegami przez wentylator w dachu kina. Widać było stamtąd zaledwie fragment ekranu.
czytaj więcejFilm fabularny w reżyserii Wojciecha Jerzego Hasa z 1973 roku, oparty na prozie Brunona Schulza, jest poetycką refleksją dotyczącą przemijania i sensu życia. Na pokaz zapraszamy w niedzielę 30 lipca o godz. 14.00. Bilety: 13 zł.
czytaj więcejTo kwintesencja amerykańskiego filmu, klasyk zarówno dla Nowego Hollywood, jak i gatunku dziennikarskiego śledztwa, a przy tym ponadczasowa historia, oparta na autentycznych wydarzeniach dotyczących afery Watergate. Robert Redford i Dustin Hoffman łączą w sobie precyzyjnie odpowiednie ilości grozy i zapału jako reporterzy Washington Post. 8 nominacji do Oscara(R).
czytaj więcejPełen magii, oryginalny film „Tonia” Marcina Bortkiewicza jest świetnie zagraną opowieścią o dojrzewaniu do samodzielności. Obraz opowiada o losach dziewczynki, której ojciec ma wyjechać do pracy do Włoch. Oglądana historia przedstawiona jest z perspektywy 11-letniej bohaterki. Na pokaz zapraszamy w ramach Filmowego Klubu Seniorów w czwartek 27 lipca o godz. 13.00. Bilety: 13 zł.
czytaj więcej